Dach zafoliowany, dachówka i reszta materiałów dojechała, ale dalsze prace na dachu prawdopodobnie dopiero w nowym roku.
W międzyczasie murarze skończyli wszystkie ścianki działowe na parterze. Okna są gotowe do zamontowania, ale czekamy jeszcze na ściankę między pokojami przy balkonie, więc montaż okien umówiony na po świętach.
Ściany szczytowe zostawiliśmy tak jak były - do wysokości ocieplenia nad sufitem obniżone z miejscem na ocieplenie a powyżej na równo z krokwiami - wg ekspertów ytonga z tego materiału ściany szczytowe kończy się na równo z górną krawędzią krokwi i nie tworzy to mostków termicznych..mamy nadzieję że faktycznie tak będzie dobrze.